Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 433/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Iławie z 2016-01-19

Sygn. Akt I C 433/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 stycznia 2016r.

Sąd Rejonowy w Iławie Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR Wojciech Drewniak

Protokolant: st.sekr.sąd. Justyna Kordalska

Po rozpoznaniu w dniu 05.01.2016r. na rozprawie

Sprawy z powództwa E. K.

p-ko pozwanemu (...) S.A. w S.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powódki E. K. kwotę 15.000,00zł /piętnaście tysięcy złotych/ z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 11.06.2014r. do dnia zapłaty.

II.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powódki E. K. kwotę 2.417,00zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

I C 433/14

UZASADNIENIE

Powódka E. K. wniosła p-ko pozwanemu (...) S.A. w S. o zapłatę kwoty 15.000,00zł.

W uzasadnieniu powódka wskazała, iż kwoty tej domaga się tytułem zadośćuczynienia za obrażenia jakich odniosła na skutek wypadku przy pracy z dnia 14.11.2014r. Pozwany za skutki wypadku odpowiada jako ubezpieczyciel z zakresu OC zakładu pracy powódki.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu pozwany przyznał, iż zawarł z (...) Spółka z o.o. umowę o ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej. Wskazał, iż zgodnie z umową zawartą z ubezpieczonym do umowy wprowadzono zapis dotyczący franszyzy redukcyjnej w kwocie 4.973,00zł. Pozwany nie kwestionował, iż ubezpieczony trafnie uznał swoją odpowiedzialność za skutki wypadku powódki wypłacając jej zadośćuczynienie w kwocie 11.527,00zł tj. 15.000,00zł pomniejszone o franszyzę redukcyjną. Pozwany podniósł nadto iż powódka przyczyniła się w 50% do zaistniałej szkody./k.57/.

Sąd ustalił, co następuje:

Powódka była pracownikiem (...) Spółki z o.o. w oddziale spółki w I..

W dniu 14.05.2011r. powódka pracowała na wydziale przetwórstwa na hali produkcji mięsa mielonego. Powódka składała kartony i układała je na palety. Powódka pracowała w grupie trzech osób, z których D. S. pełniła nieformalną funkcję liderki w brygadzie 3 osobowej.

Funkcja lidera zmiany oznacza , iż lider jest osobą odpowiedzialną za maszynę utrzymuje porządek w brygadzie, wypełnia też dokumentację pracy.

Powódka otrzymała od liderki polecenie wymiany folii w tiromacie.

Cały czas maszyna była włączona. Po dokonaniu wymiany folii powódka powróciła do pracy. Po krótkim czasie okazało się, że w pakowanym towarze znajdują się ścinki folii , których nie wciągnęło urządzenie odsysające odpadki. Powódka na polecenie liderki usunęła zgromadzone paski folii a następnie widząc w dolnej części łańcucha napędowego paski folii chciała je usunąć, iż chwyciła lewą dłonią za pasek folii i w tym momencie dłoń powódki dostała się w zębatkę z łańcuchem napędowym. Prawą dłonią powódka próbowała uwolnić lewą dłoń.

Dostęp do układu napędowego był możliwy albowiem osłona boczna maszyny była zdjęta. Prawidłowo osłona boczna winna być cały czas zamontowana, a do czyszczenia napędu osłonę tą należało po zatrzymaniu maszyny zdemontować i czynności te winni wykonywać pracownicy działu technicznego. W praktyce jedynie do poważniejszych awarii wzywano mechaników. Do innych prac maszyny nie zatrzymywano albowiem chodziło o wykonanie norm od których zależało wypłacanie premii.

Na stanowisku pracy powódki zdarzały się wcześniej sytuacje, że osłona boczna maszyny była zdejmowana przez pracowników produkcji bez wzywania mechaników. Oczekiwanie na mechanika powodowało bowiem utratę premii akordowej.

/protokół ustaleń okoliczności wypadku k.91, wyj.inf.powódki k.138-139, zezn.śwd. I. W. k.139,zezn.śwd. D. S. k.139-139v, zezn.śwd. R. S. k.157v/

Zdarzenie zostało uznane za wypadek przy pracy.

Jako przyczynę wypadku ustalono:

- niezabezpieczenie maszyny boczną osłoną, która ułatwia dostęp do mechanizmu napędowego ;

-niesprawdzenie przed rozpoczęciem pracy stanu technicznego tiromatu przez osobę odpowiedzialną za stanowisko /operatora/;

- brak bezpośredniego nadzoru na zmianie sprawowanego przez mistrza lub brygadzistę;

- wykonywanie przez powódkę czynności niezgodnie z przepisami BHP /próba czyszczenia rękoma mechanizmu napędowego tiromatu podczas ruchu maszyny/;

- wykonywanie przez powódkę pracy nie wchodzącej w zakres jej obowiązków /ingerencja w układ napędowy maszyny, pracę przy układzie napędowym tiromatu powinien wykonywać tylko i wyłącznie pracownik działu mechanicznego;

- nieprawidłowe działanie maszyny na której doszło do wypadku powódki , maszyna od dłuższego czasu pozostawiała odpadki pasków folii powodujące konieczność usuwania ich przez pracowników wydziału mięsa mielonego.

/zawiadomienie k.18, protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy k.19-20, /

W związku z wypadkiem i przeprowadzoną kontrolą BHP zalecono pracodawcy powódki m.in.:

- zabezpieczenie tiromatu w taki sposób, aby niepowołane osoby nie miały dostępu do mechanizmów napędowych maszyny;

- ponowne przeszkolenie wszystkich pracowników obsługujących tiromat z zakresu zasad obsługi urządzenia i zasad bezpiecznej pracy

- ustalenia zakresu obowiązków dla pracowników działu mięsa mielonego jak również wyznaczenie pracowników odpowiedzialnych za obsługę maszyny odpowiednio dla każdej zmiany;

- dokonania przeglądu tiromatu w zakresie poprawności jego działania /docinania folii o zasysania resztek do urządzenia na odpadki folii

/ dow.protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy k.21/

Ustaleń tych dokonał zespół powypadkowy powołany przez zakład pracy powódki.

Kontrola przeprowadzona przez Państwową Inspekcję Pracy potwierdziła dokonane wcześniej ustalenia i przyczyny wypadku. Dodatkowo PIP ustalając przyczyny wypadku wskazała, iż powódka lekceważyła zagrożenie, niedostatecznie koncentrowała się na wykonywanej czynności.

/protokół PIP k.90-95/

W związku z tymi ustaleniami PIP dokonała wystąpienia kierowanego do zakładu pracy powódki i ukarała osobę odpowiedzialną mandatem karnym 1.000zł.

/wystąpienie k.101-102, mandat karny k.103/

Warunki pracy w jakich zatrudniona była powódka na stanowisku obsługi maszyny tiromat nie były zgodnie z przepisami bhp.

Zarówno powódka jak i zakład pracy naruszyli przepisy bhp.

Powódka naruszyła przepisy zawarte w instrukcji bhp przy obsłudze tiromatu z dnia 26.01.2006r. Instrukcja ta nakazywała przed rozpoczęciem pracy sprawdzenie stanu technicznego urządzenia. Nadto instrukcja ta informowała o rodzajach i miejscach zagrożeń – m.in. zakazywała wkładania rąk w pracującą maszynę, zakazywała zdejmowania osłon, nakazywała uszkodzone urządzenia zabezpieczające natychmiast wymienić lub naprawić. Przede wszystkim zaś nakazywała wyłączanie maszyny przed wszystkimi pracami konserwatorskimi.

Pozwany naruszył zasady bhp w zakresie organizacji pracy oraz naruszył przepisy art.207§2 pkt. 1-4 kp oraz art. 215 kp.

/opinia biegłego k.231-233/

W wyniku tego wypadku powódka doznała obrażeń w postaci amputacji częściowej paliczka środkowego palca drugiego lewej ręki, amputacji częściowej paliczka środkowego palca trzeciego lewej ręki, amputacji palca czwartego lewej ręki, częściowej amputacji urazowej opuszka palca piątego lewej ręki , zmiażdżenia palca piątego prawej ręki na wysokości paliczka środkowego i dystalnego.

/opinia biegłego k.191/

W wyniku doznanych obrażeń powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu

Powódka by la leczona w Szpitalu (...) w I. gdzie unieruchomiono jej palec na okres trzech tygodni i zalecono leczenie w poradni ortopedycznej. W trakcie leczenia powódka przyjmowała leki przeciwbólowe korzystała z rehabilitacji. Ustalono u powódki trwały uszczerbek na zdrowiu, który wynosi 27%.

/opinia biegłego k.192-193/

Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 07.11.2011r. powódka została uznana za niezdolną do pracy.

/orzeczenie k.32/

Powódka została zakwalifikowana do niepełnosprawności umiarkowanej na stałe i ustalono, iż stan ten istnieje od wskazanego w pozwie wypadku.

/orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z 13.12.2011r.k.26/

Powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim a następnie otrzymywała świadczenie rehabilitacyjne. Po powrocie ze zwolnienia powódka została zwolniona albowiem stan jej zdrowia nie pozwalał na wykonywanie dotychczasowych obowiązków.

Z zawodu powódka jest cukiernikiem. Ma jedno dziecko, które samotnie utrzymuje.

Przez pierwszy okres po wypadku powódka korzystała z pomocy syna przy pracach domowych, do dnia dzisiejszego odczuwa trudności z wykonywaniem prac domowych związanych z koniecznością użycia siły fizycznej.

/zezn.śwd. K. (...) k.157v/

Zakład pracy powódki ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności OC u pozwanego.

Zakres umowy ubezpieczenia obejmował odpowiedzialność cywilną z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej , zakreślając wyłączenia tej odpowiedzialności za pewne szkody – jednakże co jest bezsporne wyłączenia te nie obejmowały wypadków przy pracy pracowników ubezpieczonego.

Umowa określała także limit odpowiedzialności za który odpowiada ubezpieczyciel, oraz franszyzy ze wskazaniem kwoty oraz rodzaju szkody przewidzianej dla danej franszyzy. Dla wypadku przy pracy umowa określała wysokość franszyzy na kwotę 4.973,00zł.

/umowa k.64-71/

Zakład pracy powódki w dniu 29.04.2013r. zgłosił szkodę do pozwanego jako swego ubezpieczyciela wskazując wysokość zadośćuczynienia należnego powódce na kwotę 40.000,00zł.

/zgłoszenie szkody k.40-42/

Pozwany uznając odpowiedzialność zakładu pracy powódki za zdarzenie przyznał powódce kwotę 16.500,00zł tytułem zadośćuczynienia wypłacając powódce kwotę 11.527,00zł po potrąceniu kwoty franszyzy wskazanej w umowie zawartej przez pozwanego z zakładem pracy powódki. Pozwany uznał , iż powódka przyczyniła się do zaistnienia szkody.

/informacja pozwanego k.48-49/

Sąd zważył, co następuje:

Bezspornym jest, iż powódka zatrudniona u pozwanego uległa wypadkowi przy pracy.

Bezspornym jest, iż w zakresie OC zakład pracy powódki ubezpieczony był u pozwanego i wykupiona polisa obejmowała swoim działaniem także odpowiedzialność ubezpieczonego za takie zdarzenia jak wypadek przy pracy.

Zakres umowy ubezpieczenia obejmował odpowiedzialność cywilną z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej , zakreślając wyłączenia tej odpowiedzialności za pewne szkody – jednakże co jest bezsporne wyłączenia te nie obejmowały wypadków przy pracy pracowników ubezpieczonego.

Umowa określała także limit odpowiedzialności za który odpowiada ubezpieczyciel, oraz franszyzy ze wskazaniem kwoty oraz rodzaju szkody przewidzianej dla danej franszyzy. Dla wypadku przy pracy umowa określała wysokość franszyzy na kwotę 4.973,00zł.

Decydując się na dochodzenie roszczeń od ubezpieczyciela powódka musi uwzględniać zasady odpowiedzialności ubezpieczyciela wynikające z umowy zawartej z ubezpieczonym. Oznacza to , iż odpowiadając za skutki zdarzenia ubezpieczyciel odpowiada w granicach odpowiedzialności ubezpieczonego w zakresie dodatkowo ograniczonym umową. Oznacza to, że postanowienia umowy dotyczące wysokości franszyzy w sytuacji, gdy pozwanym jest bezpośrednio ubezpieczyciel są obowiązujące także dla dochodzącego roszczeń od ubezpieczyciela.

Bezspornym jest, iż pozwany uznając odpowiedzialność zakładu pracy powódki za zdarzenie przyznał powódce kwotę 16.500,00zł tytułem zadośćuczynienia wypłacając powódce kwotę 11.527,00zł po potrąceniu kwoty franszyzy wskazanej w umowie zawartej przez pozwanego z zakładem pracy powódki. Pozwany uznał , iż powódka przyczyniła się do zaistnienia szkody.

Sporny jest fakt przyczynienia się powódki do zaistniałego wypadku przy pracy a tym samym do powstania obrażeń skutkujących trwałym uszczerbkiem zdrowia.

Powódka zaprzeczała aby przyczyniła się do zaistnienia wypadku /k.4/ pozwany zaś wskazywał na 50% przyczynienie się powódki. /k.57/.Jednocześnie pozwany wskazywał , iż przyznana powódce kwota 16.500,00zł tytułem zadośćuczynienia obejmuje potrącenie 25% przyczynienia. /k.57v/

Zatem stanowisko pozwanego odnośnie ewentualnego przyczynienia się powódki do zaistnienia wypadku nie jest spójne ani logicznie uzasadnione.

Bezspornym jest zakres obrażeń powódki odniesionych w trakcie tego wypadku. Opinia biegłego jednoznacznie określa odniesione przez powódkę podczas tego wypadku obrażenia oraz określa trwały uszczerbek na zdrowiu. Opinia biegłego jest jasna, spójna i logiczna. Odnosi się do zebranych w trakcie postępowania dowodów dotyczących stanu zdrowia powódki oraz przeprowadzonego przez biegłego badania powódki. Opinia ta nie była przez strony kwestionowana, a zatem jej ustalenia Sąd przyjmuje jako własne.

Powódka doznała obrażeń w postaci amputacji częściowej paliczka środkowego palca drugiego lewej ręki, amputacji częściowej paliczka środkowego palca trzeciego lewej ręki, amputacji palca czwartego lewej ręki, częściowej amputacji urazowej opuszka palca piątego lewej ręki , zmiażdżenia palca piątego prawej ręki na wysokości paliczka środkowego i dystalnego.

Powódka by la leczona w Szpitalu (...) w I. gdzie unieruchomiono jej palec na okres trzech tygodni i zalecono leczenie w poradni ortopedycznej. W trakcie leczenia powódka przyjmowała leki przeciwbólowe korzystała z rehabilitacji. Ustalono u powódki trwały uszczerbek na zdrowiu, który wynosi 27%.

Przez pierwszy okres po wypadku powódka korzystała z pomocy syna przy pracach domowych, do dnia dzisiejszego odczuwa trudności z wykonywaniem prac domowych związanych z koniecznością użycia siły fizycznej.

Przebieg leczenia oraz korzystanie powódki z pomocy syna we wskazany wyżej sposób nie było przez pozwanego kwestionowane, a zatem okoliczności te można uznać za udowodnione.

Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia ustalić należało:

1.czy a jeżeli tak to w jakim stopniu powódka przyczyniła się do wypadku

2. w jakiej wysokości , mając na uwadze skutki wypadku , przebyte leczenie i rehabilitację oraz rozmiar cierpienia fizycznego i psychicznego należało by przyznać powódce zadośćuczynienie.

W ocenie Sądu powódka przyczyniła się do wypadku.

Powódka naruszyła przepisy zawarte w instrukcji bhp przy obsłudze tiromatu z dnia 26.01.2006r. Instrukcja ta nakazywała przed rozpoczęciem pracy sprawdzenie stanu technicznego urządzenia. Nadto instrukcja ta informowała o rodzajach i miejscach zagrożeń – m.in. zakazywała wkładania rąk w pracującą maszynę, zakazywała zdejmowania osłon, nakazywała uszkodzone urządzenia zabezpieczające natychmiast wymienić lub naprawić. Przede wszystkim zaś nakazywała wyłączanie maszyny przed wszystkimi pracami konserwatorskimi.

Opinia biegłego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy wskazuje w jaki sposób powódka i w jaki sposób zakład pracy przyczynili się do wypadku. Opinia biegłego jest jasna, spójna i logiczna. Odnosi się do zebranych w trakcie postępowania dowodów dotyczących przebiegu zdarzenia, przestrzegania przez zakład pracy i pracownika przepisów bhp Opinia ta nie była przez powódkę kwestionowana, a pozwany swoje zastrzeżenia do opinii zwarł w piśmie k.238 wnosząc o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej – który to dowód Sąd dopuścił.

Biegły w opinii uzupełniającej ustosunkował się do pytań pozwanego i na nie udzielił odpowiedzi. Po sporządzeniu opinii uzupełniającej zastrzeżeń dalszych do opinii nie składano.

Zatem ustalenia dokonane przez biegłego Sąd przyjmuje jako własne.

Ustalając przyczynienie się pozwanej do powstania szkody Sąd wziął pod uwagę, iż dokonując tej oceny nie można tracić z pola widzenia tego, że pozwaną niejako działania jej przełożonych – w tym liderki – skłaniały do przemilczania takich naruszeń zasad bhp jak np. pozostawianie zdemontowanej osłony maszyny. Oczywistym jest i wskazują na to świadkowie /k.157v R. S., k.139 I. W./ iż obudowę mógł zdjąć jedynie mechanik. Jednakże długi okres oczekiwania na mechanika powodował, iż liderzy grup tolerowali taki stan faktyczny z uwagi na to, że część wynagrodzenia pochodziła z dodatkowej premii akordowej. Lider mimo, że jak wszyscy podkreślali jest to stanowisko nieformalne, jednakże otrzymując dodatek finansowy oraz prawo wydawania poleceń faktycznie wykonywał w imieniu pracodawcy działania władcze wobec pozostałych pracowników.

Tolerowano sytuacje, kiedy pracownicy usuwali awarie maszyn podczas ich ruchu albowiem chodziło o to, aby przerobić jak najwięcej tonażu. Do drobnych czyszczeń maszyny nie były wyłączane.

Powódka nie protestowała przeciwko takim praktykom logicznie argumentując, iż bala się o pracę jako jedyny żywiciel rodziny mający na utrzymaniu syna. /k.138v/.

Mając na uwadze wyniki kontroli przeprowadzona przez Państwową Inspekcję Pracy , która potwierdziła dokonane wcześniej ustalenia i przyczyny wypadku oraz to że dodatkowo PIP ustalając przyczyny wypadku wskazała, iż powódka lekceważyła zagrożenie, niedostatecznie koncentrowała się na wykonywanej czynności a także mając na uwadze ustalenia dokonane w drodze opinii biegłego co do naruszeń przepisów bhp Sąd uznał przyczynienie powódki oraz ustalił, że powódka w 25% przyczyniła się do wypadku przy pracy a tym samym powstałej szkody.

Ustalając wysokość zadośćuczynienia należnego powódce Sąd wziął pod uwagę: rozmiar obrażeń, związane z nimi cierpienie i to nie tylko to fizyczne, okoliczność iż doszło do trwałego inwalidztwa u osoby młodej i to że doszło też do oszpecenia tak widocznej części ciała jaką jest dłoń.

Okoliczność ta powoduje – zwłaszcza u kobiety – ogromny stres. Okoliczność ta jest w ocenie Sądu tak ewidentna, że może być uznana za fakt nie wymagający dowodzenia.

Odniesione obrażenie powodowały konieczność korzystania z pomocy osoby trzeciej po wypadku i podczas leczenia oraz rehabilitacji, zaś teraz obrażenia te ograniczają zdolności manualne powódki – a biorąc pod uwagę iż wykonuje ona prace fizyczne ograniczenia te są dla powódki bardzo uciążliwe.

Na na podstawie art. 445 kc oraz 822 kc pozwany zobowiązany był wypłacić powódce zadośćuczynienie za doznaną krzywdę .

Zgodnie z art.445par.1 kpc w wypadkach przewidzianych w artykule 444 kc sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

To, że powódce należało się świadczenie z tego przepisu tj. zadośćuczynienie , nie było przedmiotem sporu. Jak już wskazano, pozwany z tego tytułu wypłacił kwotę 11.527,00zł uznając iż pełna kwota zadośćuczynienia.

Ocenić zatem należało, czy jest to rzeczywiście kwota adekwatna do doznanych cierpień.

Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Podstawą żądania z art. 445 kc jest doznana krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi pokrzywdzonego, wynikająca z naruszenia dóbr osobistych wskazanych w tym przepisie.

Zadośćuczynienie z art. 445 ma charakter kompensacyjny, a tym samym powinno reprezentować ekonomicznie odczuwalną wartość (zob. uchw. SN [PSIC] z 8.12.1973 r., III CZP 37/73, OSN 1974, Nr 9, poz. 145; zob. też orz. SN z 22.5.1990 r., II CR 225/90, niepubl.).

Odpowiednia suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i być dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych w społeczeństwie; zob. orz. SN z 24.6.1965 r., I PR 203/65, OSP 1966, Nr 4, poz. 92; orz. SN z 22.3.1978 r., IV CR 79/78, niepubl. Marginalizacja tej zasady nastąpiła w wyr. SN z 10.3.2006 r., IV CSK 80/05, OSP 2007, Nr 1, poz. 11 z glosą M. Nesterowicza, tamże. Na tle ukształtowanej judykatury umiarkowana wysokość zadośćuczynienia oznacza, że nie może być ono ani rażąco wygórowane, ani rażąco niskie (por. orz. SN z 9.7.1970 r., III PRN 39/70, OSN 1971, Nr 3, poz. 53).

W ocenie Sądu kwota 50.000,00zł tytułem zadośćuczynienia byłaby kwotą adekwatną mając na uwadze powołane wyżej okoliczności.

Kwota taka uwzględnia to ,że powódka poniosła 27% trwały uszczerbek na zdrowiu. Jest to uszczerbek nie tylko ograniczający możliwości manualne powódki a co za tym idzie także możliwości jej zatrudnienia.

Orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS z dnia 07.11.2011r. powódka została uznana za niezdolną do pracy.

/orzeczenie k.32/

Jednocześnie uznając przyczynienie powódki do zaistniałej szkody w wysokości 25% w ocenie Sądu, powódka mogłaby dochodzić kwoty 37.500,00zł z tego tytułu. Jako, że pozwany wypłacił już powódce kwotę 11.527zł pozew co do wysokości żądanego roszczenia uzasadniony byłby do różnicy tych kwot.

Powódka dochodziła pozwem kwoty 15.000zł z dlatego też uznając roszczenie powódki za zasadne zasądzono kwotę dochodzoną pozwem w całości.

Zgodnie z żądaniem pozwu odsetki od dochodzonej kwoty zasądzono od dnia doręczenia pozwu w niniejszej sprawie.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z art.98§1 kpc zasądzając od pozwanego na jej rzecz kwotę 2417,00zł obejmującą wynagrodzenie pełnomocnika oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Maruszewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Iławie
Osoba, która wytworzyła informację:  Wojciech Drewniak
Data wytworzenia informacji: